Na dzisiejszy dzień do zaproponowania mam cztery spotkania w ramach rozgrywek ligowych w Europie. Na sam początek bliżej przyjrzymy się lidze Włoskiej, gdzie w bezpośrednim meczu Juventus podejmie Genoa. Następnie w naszej rodzimej polskiej Ekstraklasie Lech Poznań zagra z Legią Warszawa. Trzecim spotkaniem będzie mecz w lidze francuskiej pomiędzy Lyon a Angers. Ostatnim typem jest Laliga i mecz Betisu z Atl. Madryt.
Juventus – Genoa
Pierwszy mecz to bezpośrednie starcie Juventusu Turyn i Genoa w ramach rozgrywek we Włoskiej Serie A. Spotkanie zostanie rozegrane na Stadionie Allianz. Sędzią głównym, który poprowadzi te zawody będzie Di Bello. Faworytami do zainkasowania trzech punktów są gospodarze.
Juventus po dwudziestu dziewięciu kolejkach w lidze zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem pięćdziesięciu dziewięciu punktów. Piłkarze Starej Damy do drugiego Milanu tracą cztery oczka z tym jednak, że jeżeli dzisiaj wygrają to zbliżą się już tylko na jeden punkt. W ostatnim czasie Juve zanotowało dwa bardzo słabe spotkania przeciwko Benevento i Torino z których łącznie uzyskali zaledwie jeden punkt. W bardzo ważnym ostatnim pojedynku przeciwko Napoli Stara Dama po dobrym spotkaniu zwyciężyła 2-1. Jedną z bramek strzelił powoli powracający Dybala.
W szeregach gospodarzy nie zagrają: Bonucci oraz Bernardeschi.
Z drugiej strony mamy Genoa, która w tabeli plasuje się na trzynastym miejscu z dorobkiem trzydziestu dwóch punktów. Moim zdaniem goście w tym sezonie wykonali kawał dobrej roboty jeżeli chodzi o zdobycze punktową. Eksperci tuż przed sezonem uważali ten zespół jako jednego z kandydatów do spadku a na dzień dzisiejszy mają aż dziesięć punktów przewagi nad strefą spadkową. W ostatnim okresie Genoa pokonała Parme oraz zremisowała z Fiorentiną i Udinese.
W szeregach gości zabraknie: Czyborra, Pellegrini oraz Strootman.
Obie ekipy spotkały się nie tak dawno w ramach Pucharu Włoch, gdzie Juve zwyciężyło dopiero po dogrywce pomimo iż prowadzili w pewnym momencie już 2-0. Dzisiaj spodziewam się dużo łatwiejszej przeprawy i pewnej wygranej Juventusu, który wciąż walczy o drugą pozycję na koniec sezonu.
Juventus – Genoa Typ: 1 i over 1.5 Kurs: 1.42 Bukmacher: Etoto
Lech – Legia
Kolejnym spotkaniem będzie prawdziwy szlagier w Polskiej Ekstraklasie czyli starcie pomiędzy Lechem Poznań a Legią Warszawa. Mecz zostanie rozegrany na Stadionie Miejskim w Poznaniu. Sędzią głównym, który poprowadzi ten pojedynek będzie Frankowski.
Lech w lidze od początku sezonu prezentuje fatalną formę i w pełni zasłużenie w tabeli znajduje się na jedenastym miejscu z dorobkiem dwudziestu dziewięciu punktów. Jedynym plusem była dobra jak na polskie realia postawa w Pucharach Europejskich. Niestety Puchary a Liga to dwie różne rzeczy i drużyna, która w tym roku miała walczyć o mistrza mocno zawodzi w każdym aspekcie. Po fatalnych wynikach zarząd Lecha nie wytrzymał i zwolnił Żurawia zastępując go Skorżą, który mecz będzie oglądał z trybun.
Tymczasowy trener Kolejorza, Janusz Góra nie będzie mógł w niedzielę skorzystać z usług Niki Kacharavy i Alana Czerwińskiego. Pod znakiem zapytania stoi występ Thomas Rogne.
Z drugiej strony mamy Legię Warszawa, która znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli z przewagą siedmiopunktową nad Pogonią. Goście mają jeden mecz mniej rozegrany niż Portowcy. Piłkarze z Warszawy pewnie kroczą po kolejnego mistrza w swojej jakże bogatej historii. Najlepszy klub w Polsce od wielu lat po zmianie trenera gra wyśmienicie o czym świadczą wyniki. Zmiana na w/w stanowisku i zastąpienie Vukcevica Michniewiczem to jedna z najlepszych decyzji zarządu w trakcie tego sezonu. Polski szkoleniowiec to jeden z najlepszych trenerów jakich mamy i jego mentalność, wiedza i doświadczenie znakomicie wkomponowały się w ten zespół.
Do tego pojedynku Legia przyjeżdża po czterech wygranych z rzędu. W szeregach goście nie zagrają: Valencia i Vesovic.
Przewidywane składy:
Lech: Van der Hart – Satka, Salamon, Milić, Puchacz – Karlstrom, Tiba – Skóraś, Ramirez, Kamiński – Ishak.
Legia: Boruc – Jędrzejczyk, Wieteska, Shabanov – Juranović, Slisz, Martins, Kapustka, Luquinhas, Mladenović – Pekhart.
Patrząc na grę obu drużyn i ich ogromne potencjały w ofensywie uważam, że dzisiaj bramek na Stadionie Miejskim nie zabraknie i mam nadzieję, że oba zespoły zdobędą w tym szlagierze po golu.
Lech – Legia Typ: BTS Kurs: 1.76 Bukmacher: PZBUK
Lyon – Angers
Kolejnym pojedynkiem tym razem we francuskiej Ligue 1 będzie bezpośrednie starcie pomiędzy Lyonem a Angers. Rozpoczęcie meczu zaplanowane jest na godzinę 21:00 i zostanie rozegrane na Stadionie Parc Olimpique w Lyonie. Sędzią głównym, który poprowadzi te zawody będzie Lesage.
Lyon po trzydziestu jeden rozegranych spotkaniach w lidze zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem sześćdziesięciu jeden punktów. Piłkarze gospodarzy cały czas walczą o upragnioną Ligę Mistrzów. Do trzeciego Monaco tracą zaledwie jeden punkt. Gospodarze do niedawna zajmowali jeszcze drugie miejsce jednak po kryzysie jaki wdarł się do zespołu szybko stracili serię punktów i swoją pozycję. Na trzy ostatnie spotkania ligowe Lyon zdobył zaledwie dwa punkty.
W szeregach gospodarze przeciwko Angers zabraknie: Aouar, Benlamri oraz Slimani.
Z drugiej strony mamy Angers, które w tabeli znajduje się na jedenastym miejscu z dorobkiem czterdziestu jeden punktów. Goście w meczach wyjazdowych mają bilans 6-5-5. W ostatnim czasie a dokładniej w trzech ostatnich kolejkach Angers zanotowało tylko dwa punkty. W tym spotkaniu trener gości będzie miał nie lada zagwostkę z wystawieniem pierwszej jedenastki ponieważ w jego zespole jest sporo absencji.
Przeciwko Lyon nie zagrają: Boufal, Alioui, Cabot, Cho, Coulibaly, Ebosse, Manceau, Khaled oraz Pereira.
Pierwsze spotkanie Lyon wygrał z Angers 1-0. Dzisiaj jest znakomita okazja dla gospodarzy do powrócenia na zwycięskie tory i zanotowanie bardzo ważnych trzech punktów, które przybliżą ich do upragnionej Ligi Mistrzów. Wszystkie aspekty są po stronie gospodarzy.
Lyon – Angers Typ:1 Kurs: 1.41 Bukmacher: Etoto
Betis – Atl. Madryt
Ostatnim spotkaniem będzie bezpośrednie mecz pomiędzy Betis a Atl. Madryt w ramach Hiszpańskiej LaLiga. Rozpoczęcie pojedynku zaplanowane jest na godzinę 21:00 i zostanie rozegrane na Stadionie Benito Villamarin. Sędzią głównym, który poprowadzi ten pojedynek będzie Cuadra.
Atletico Madryt będzie dążyć do odzyskania pierwszego miejsca na rzecz Realu Madryt, który po zwycięstwie nad Barceloną zrównał się punktowo z Atletico. Jeszcze do niedawna podopieczni Simeone zajmowali pierwszą lokatę z dużą punktową przewagą nad Realem i Barceloną i większość ludzi już przyznawała im tytuł. Jednak od pewnego momentu Atletico zaczęło grać w kratkę co od razu wykorzystał Real.
Z drugiej strony mamy Betis, który rozgrywa naprawdę bardzo dobry sezon. Gospodarze w tabeli plasują się na szóstym miejscu z dorobkiem czterdziestu sześciu punktów.
Real Betis będzie musiał poradzić sobie bez Victora Ruiza, który jest zawieszony z powodu kartek, podczas gdy Victor Camarasa i Dani Martin będą nieobecni z powodu kontuzji. Andres Guardado i czołowy strzelec Borja Iglesias również nie będą zdolni do gry.
Prawdopodobny skład (4-2-3-1): Bravo; Emerson, Mandi, Sidnei, Moreno; Carvalho, Rodriguez; Ruibal, Canales, Fekir; Juanmi
Atletico Madryt ma również problemy ze składem przed wyjazdem do Sewilli, ponieważ napastnicy – Marcos Llorente i Luis Suarez – są niedostępni. Ponadto Geoffrey Kondogbia również odpadł z powodu zawieszenia za kartki, a Moussa Dembele jest kontuzjowany.
Prawdopodobny skład (3-5-2): Oblak; Savic, Gimenez, Hermoso; Trippier, Herrera, Koke, Lemar, Carrasco; Correa, Felix
W tym meczu uważam, że Atletico nie przegra. Drużyna Simeone musi zdobyć minimum jeden punkt jeżeli chce ponownie zasiąść na fotelu lidera.
Betis – Atl. Madryt Typ: 2DNB Kurs: 1.67 Bukmacher: Fortuna
